6.Września.2012
W przestrzeni kosmicznej jest coś dziwnego…
W przestrzeni kosmicznej jest coś dziwnego… co właśnie stało się jeszcze dziwniejsze.

Odkąd w odczytach naszych skanerów dalekiego zasięgu wykryliśmy tajemniczą, ruchomą anomalię, pracowicie staramy się ustalić jej naturę i pochodzenie. Udało nam się wykonać zdjęcie tego nietypowego obiektu - widzieliście je już wcześniej w tym dziale, zaś na naszej stronie na Facebooku wciąż możecie obejrzeć je w wysokiej rozdzielczości: http://www.facebook.com/IronSkyInvasion

Zgodnie z tym, co wówczas wam przekazaliśmy, natychmiast po wykryciu obiektu zaczęliśmy zbierać dodatkowe informacje na jego temat. Zmieniliśmy m.in. trasę jednego z naszych wideosatelitów i wysłaliśmy go w kierunku owej anomalii, aby zbliżył się do niej i wykonał kolejną fotografię. Dzisiejszego ranka otrzymaliśmy sygnał zwrotny - satelita dotarł w pobliże obiektu i właśnie odsłaniał obiektyw kamery, aby zrobić zdjęcie, gdy nagle utraciliśmy połączenie. Od tamtej chwili satelity nie ma na naszych skanerach. Wydaje się, że po prostu zniknął - i to na dobre.

Ostatnim sygnałem, jaki zdołał nam przesłać, był odczyt pobliskiego gwałtownego wyładowania energetycznego… oraz ta pojedyncza, dziwna klatka.

Nie wiemy jeszcze, czym są obiekty na zdjęciu. Wydają się symetryczne, jednak jeśli chodzi o ich pochodzenie, nie wiemy niczego. Czy są to jakieś struktury? Naturalne formacje? Powierzchnia jakiegoś asteroidu? A może… coś całkowicie innego?

Jeżeli macie jakieś sugestie, podzielcie się nimi z nami. Zaś póki co - czekajcie na dalsze informacje. Rozszyfrujemy tę tajemnicę - tego możecie być pewni.

Get it on Google Play

Twitter Facebook